6 października obchodzimy Outdoor Classroom Day, czyli Dzień Lekcji na Zewnątrz. Jest to światowa akcja mająca na celu promowanie zajęć dydaktycznych dla uczniów w terenie. W tym dniu szkoły na całym świecie organizują zajęcia poza salą lekcyjną, ucząc ważnych umiejętności i podnosząc świadomość tego, jak ważny jest czas spędzony na świeżym powietrzu. Organizatorom i pomysłodawcom tego święta zależy na tym, aby jak najwięcej dzieci spędziło 6 października chociaż jedną lekcję na dworze, bawiąc się i ucząc. Hasło tego święta brzmi: Play for today, prepared for tomorrow! - Bawmy się dzisiaj, przygotowując się na jutro.
Uczenie się i zabawa na powietrzu dają wiele korzyści. Tymczasem badania dowodzą, że
o ile 90 % obecnych dorosłych będąc dziećmi codziennie spędzało czas na dworze, to współcześnie robi to tylko 30% dzieci! Spędzają na dworze coraz mniej czasu. Dlaczego tak się dzieje? Przyczyn jest wiele: zapracowani rodzice, którzy nie mają czasu dla swoich dzieci, ,,wyścig szczurów'', który sprawia, że niektóre dzieci posyłane są codziennie na dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, obawa rodziców o bezpieczeństwo dzieci, pociąg współczesnych dzieciaków do gier komputerowych i telewizji. A korzyści płynące z zabawy na powietrzu są nieocenione. Oto niektóre z nich: wzmacnia się zdrowie fizyczne
i psychiczne, budują się umiejętności społeczne i umiejętność współpracy w grupie, rozwija się kreatywność i wrażliwość na otaczający świat. Zajęcia terenowe pozwalają dzieciom lepiej zrozumieć otaczający je świat oraz innych ludzi.
Zwolennicy outdoor learning mówią krótko: Takie zajęcia przygotowują do dorosłości, współpracy i działania. Powstała nawet dziedzina edukacji zwana Outdoor Education, która nie ma obecnie swojego polskiego odpowiednika. Można rzec, że jest to zorganizowany proces uczenia się w działaniu nastawiony na zdobywanie wiedzy i umiejętności podczas zajęć na świeżym powietrzu.
Zatem 6 października! Weźmy udział! Zorganizujmy naszym uczniom outdoor learning.
1. Wczesna jesień to czas sadzenia cebulek. Znajdźmy miejsce koło szkoły i spróbujmy przygotować klomb, który zachwyci nasze oczy wiosną.
Potrzebne: cebulki żonkili, tulipanów lub krokusów, narzędzia ogrodnicze.
2. Zbieramy jesienne liście. Oglądamy, rozpoznajemy drzewa, z których pochodzą, przeliczamy. Można zrobić notatki do zielnika, który wykonamy już w klasie.
Można poćwiczyć umiejętność klasyfikowania wg różnych kryteriów (Podzielcie liście na 2 grupy. Dlaczego w taki sposób podzieliliście? Czym różnią się liście z jednej i drugiej grupy? Co wspólnego mają liście w grupie? Spróbujcie podzielić liście inaczej.)
3. Gromadzimy materiały roślinne i w grupach tworzymy Pana Liściaka, albo Panią Jesień. Oczywiście na ziemi!
4. Zbieramy kasztany, rysujemy plansze do gry (na ziemi lub asfalcie boiska) i gramy w gry typu: ściganka lub zbieranka.
4. A może szacowanie i mierzenie? Ile kroków jest od ... do ... . To teraz zmierzmy ten dystans taśmą mierniczą.
5. Pomiar drzewa. Dzielimy uczniów na 2 grupy. W każdej grupie uczniowie tworzą pary. Każdej grupie przydzielamy jedno drzewo do pomiaru, przy którym kładziemy szpulkę sznurka i nożyczki. Każda para kolejno mierzy sznurkiem obwód drzewa i odcina kawałek sznurka od szpulki. Gdy wszystkie pary skończą, następuje porównanie wyników w obrębie grupy. Dlaczego sznurki nie są tej samej długości, skoro wszyscy mierzyli to samo drzewo? Uczniowie próbują wyciągnąć wnioski i formułują zasady dobrego pomiaru obwodu drzewa.
6. Przygotuj mapę osiedla z zaznaczonym miejscem ukrycia ,,skarbu''. Zadaniem dzieci jest odczytanie mapy i odnalezienie skarbu.
7. Zagrajmy w klasy, fosę albo Chłopka. Wystarczy kawałek asfaltu i kreda.